Wypadki podczas wakacji za granicą – dopełnij formalności by nie stracić odszkodowania

Dodane przez Dominik Skoczek | 16 czerwca, 2014 o 11:14 | 2 komentarze | Bez kategorii, Blog | Tagi: Dominik Skoczek, wypadki w wakacje, wypadki za granicą

W okresie letnim bardzo często wyjeżdżamy na wakacje za granicę. Niestety, nieznane nam drogi, upał oraz wiele kilometrów do pokonania sprawia, że często dochodzi do wypadków. Jak się wtedy zachować?

Co zrobić, gdy miałem wypadek za granicą?

Z obserwacji, które dokonała nasza Kancelaria wynika, że często nie wiemy jak powinniśmy zachować się po wypadku za granicą lub gdy do wypadku z udziałem cudzoziemca doszło w Polsce. Jest to szalenie istotne, ponieważ statystyki pokazują, że każdego roku za granicą dochodzi do kilku tysięcy wypadków, w których poszkodowani są Polacy. Należy wiedzieć, że w takich sytuacjach kwestie związane z ubezpieczeniem, wysokością odszkodowania i warunkami jego wypłaty regulowane są przez prawo miejscowe. Niestety wielu podróżujących nie zdaje sobie z tego sprawy, a co gorsze, nie pamięta również o wykupieniu odpowiedniego ubezpieczenia, które w razie wypadku pomoże w zaoszczędzeniu wielu problemów.

Jadąc za granicę musisz to wiedzieć

W razie kolizji drogowej, podstawą do rozpoczęcia roszczeń o odszkodowanie jest prawidłowa dokumentacja zdarzenia. Okazuje się jednak, że w każdym państwie obowiązuje inne prawo, przez co podstawą do otrzymania odszkodowania jest dokonanie charakterystycznych dla danego kraju formalności. Zalecam, aby przed wyjazdem do danego kraju zasięgnąć informacji dotyczących obowiązującego w nim prawa, tym bardziej, że ubezpieczyciel, któremu w razie wypadku przekażemy zebrane dokumenty orzeka sprawcę oraz wysokość odszkodowania zgodnie z prawem miejscowym. Przykładem charakterystycznego prawa są nasi południowi sąsiedzi. W Czechach, aby domagać się rekompensaty w związku z uszczerbkiem na zdrowiu, należy obowiązkowo przedstawić zaświadczenie policji z miejsca zdarzenia.

„Przede wszystkim należy zebrać dokładne dane sprawcy wypadku, w tym numer rejestracyjny i markę jego pojazdu, numer polisy ubezpieczeniowej i nazwę towarzystwa ubezpieczeniowego oraz dokładne dane sprawcy. Należy też sporządzić wspólne oświadczenie, w którym znajdzie się opis zdarzenia oraz wskazanie szkód. Warto mieć w samochodzie gotowy druk takiego oświadczenia w języku polskim i angielskim oraz zrobić zdjęcie miejsca zdarzenia oraz polisy. W niektórych krajach, np. w Czechach, jeśli nie ma notatki policyjnej informującej o wypadku, ubezpieczyciel może odmówić wypłacenia odszkodowania, dlatego najbezpieczniej jest zawsze wzywać policję lub spisywać wspólne oświadczenie. Wówczas, zwłaszcza w przypadku dochodzenia praw przed sądem, dysponuje się ważnymi dowodami.

Jeśli do wypadku dochodzi między obywatelami Polski, wówczas wystarczy zgłosić szkodę po powrocie do kraju w towarzystwie ubezpieczeniowym sprawcy. Problem jednak pojawia się, gdy sprawcą kolizji jest obywatel kraju Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) lub Szwajcarii. W tym wypadku formalności jest o wiele więcej. W pierwszej kolejności poszkodowany musi zgłosić szkodę do reprezentanta zagranicznego towarzystwa w Polsce. Kompletna lista reprezentantów opublikowana jest na stronie internetowej PBUK. Jeżeli sprawcą wypadku za granicą jest obywatel kraju, który należy do tzw. systemu Zielonej Karty, wówczas poszkodowany powinien zgłosić szkodę do Biura Narodowego (organizacja zawodowa ubezpieczycieli prowadzących w danym kraju działalność ubezpieczeniową) w kraju zdarzenia. Jeśli natomiast do wypadku dojdzie na terenie EOG lub Szwajcarii, a sprawca jest spoza tego obszaru i nie ma Zielonej Karty, to powinien mieć tzw. ubezpieczenie graniczne. Poszkodowany winien wówczas spisać jego numer i okres ważności, a następnie zgłosić zdarzenie do towarzystwa, które wystawiło dokument.

Jak widzisz, prawo w każdym kraju różni się, a co gorsze, znaczenie ma także, kto jest uczestnikiem kolizji drogowej. Jadąc na wakacje za granicę zapoznaj się uważnie z prawem miejscowym obowiązującym danym państwie i zadbaj o formalności i, by zabezpieczyć się przed przykrymi konsekwencjami w razie wypadku. Wierzę, że powyższe wskazówki zapewnią poczucie bezpieczeństwa i odpoczynek tobie oraz całej rodzinie. Życzę szerokiej drogi i udanego urlopu.